Login

Register

Login

Register

blog

Wiosna jest piękna, ale pogoda zdradliwa

(jak uniknąć przeziębienia wiosną)

Jedna jaskółka wiosny nie czyni

„W marcu śnieżek sieje, a czasem słonko grzeje.”, „W marcu jak w garncu”,„Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.”… Przysłowia o wiośnie nie są ani trochę przesadzone. Wiosenna pogoda bywa zdradliwa!

Łatwo dać się nabrać wczesnej wiośnie – kusi słońcem i ćwierkaniem ptaków, gdy tak naprawdę wieje chłodem. Małe dzieci nie potrafią regulować temperatury ciała jak dorośli i tracą ciepło 4 razy szybciej, dlatego też dzieci bardziej niż ktokolwiek potrzebują (naj)większej ochrony przed nagłymi zmianami warunków atmosferycznych, a tym samym dobrze przemyślanego zestawu ubrań. Metoda ubierania na cebulkę jest stara jak świat i sprawdza się idealnie, ale – zwłaszcza w przypadku dzieci – tylko przy pewnych założeniach, o których nie każdy wie.

Wiosna, a zwłaszcza „okres przejściowy” pomiędzy zimą a wiosną, to dla naszych organizmów wyjątkowo trudny i kłopotliwy czas. Organizm po okresie jesienno-zimowym bywa osłabiony ze względu na małą ilość słońca, świeżego powietrza, ruchu, witamin oraz niepełnowartościowej diety. Jednocześnie, zdradliwa wiosenna pogoda także nas nie oszczędza. Wahania temperatur, deszcze i brak umiejętności odpowiedniego ubrania się na daną pogodę sprawiają, że większość z nas wystawia się na infekcje. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku dzieci, które z tęsknoty za ciepłymi dniami i lekkim ubraniem, „szaleją” na zewnątrz, gdy temperatura podniosła się niewiele ponad 10 stopni. Wówczas wystarczy chwila nieuwagi, by dziecko przewiało, zmarzło lub spociło się najpierw intensywnie, a potem za sprawą wiosennego wiatru utraciło ogromną ilość ciepła w kilka chwil. Wtedy niezastąpiona będzie dobra kurtka wiosenna. Na szczęście jest wełna merino typu fleece oraz wełna parzona

Historia wełny parzonej

Wełna parzona (gotowana) została odkryta już dawno dawno temu w starożytnym Egipcie, kiedy zauważono, że moczenie wełny w ciepłej wodzie i mydlinach powoduje zmianę jej struktury na gęstszą i bardziej wytrzymałą. Jednak to nie starożytnym Egipcjanom, wełna parzona zawdzięcza swoją obecność w Europie i niezwykłą popularność. To mieszkańcy niemieckich i szwajcarskich Alp odkryli, że ubrania z grubej parzonej wełny nie tylko dobrze izolują w skrajnie niskich górskich temperaturach, ale także lepiej chronią przed wiatrem i deszczem niż tradycyjna wełna.

Patent na parzenie wełny spodobał się także austriackiej armii, która zaopatrywała swoich żołnierzy w kurtki z tejże wełny podczas zimowych mroźnych eskapad w alpejskie góry. Żołnierskie kurtki były w charakterystycznym dla swojej armii zielonym kolorze wraz z symbolem austriackiej armii – czarnym orłem. I tak się zaczęła kariera wełny parzonej, która trwa do dziś.

Wełna parzona – co to jest?

Parzona wełna powstaje dokładnie tak, jak sama nazwa wskazuje – jest to wełna, a dokładnie dzianina wełniana, ugotowana w wysokiej temperaturze. Obecnie, wełnę wygotowuje się w specjalnych maszynach, podobnych do domowych pralek tylko znacznie większych. Woda, temperatura oraz tarcie powoduje, że włókna wełny łączą się ze sobą dzięki swojej łuskowatej budowie (pod mikroskopem przypominają szyszkę). W efekcie powoduje to skurczenie się wygotowanego materiału o 20% – 50% w każdą stronę. Zbicie włókien powoduje, że materiał jest gęstszy, grubszy i bardziej odporny na wiatr, wodę oraz bardziej wytrzymały przez lata.

Dodatkowo, w wyniku tego procesu, niezliczona ilość małych pęcherzyków powietrza zostaje uwięziona w materiale, co stanowi genialną izolację (powietrze to najlepszy izolator) przed niskimi lub wysokimi temperaturami, a jednocześnie pozwala skórze oddychać. Izolacyjny bufor i przewiewność to cechy, które w naturalny sposób potrafi łączyć tylko wełna.

Jednocześnie, dzięki „stłoczonym” włóknom wełny parzonej jest ona bardzo wytrzymała i trwała, a dodatkowo również do pewnego stopnia wiatro- i wodoodporna. Stanowi idealną barierę przed opadami atmosferycznymi, bo kropelki deszczu będą po prostu spływać po powierzchni naszego ubrania. Dodatkowo, gęstość włókien i lanolina, która je pokrywa wzmacniają wodoodporność wełny, nie pozwalając kropelkom deszczu szybko wsiąkać. Przy bardzo intensywnych opadach, wełna parzona w końcu zacznie wchłaniać wodę, ale bez uczucia wilgoci, aż do połowy swojej wagi (między 40-50%) i wciąż zachowa cenne termoizolujące właściwości.

Wełna parzona zachowuje oryginalną elastyczność wełnianych włókien, materiał posiada cechy dzianiny (bo od niej pochodzi) i zachowuje zdolność rozciągania się. Wełna parzona jest więc również bardzo wygodna w użytkowaniu, co jest istotne zwłaszcza w przypadku dzieci.

Wełna parzona to połączenie naturalności, atrakcyjnego wyglądu z cechami współczesnych syntetycznych materiałów – termoizolacja, wytrzymałość, wygoda, odporność na plamy, lekkość oraz miękkość. Oryginalnie używana w surowych warunkach Europejskich Alp, dziś niezwykle popularna i doceniana na całym świecie.

Zastosowanie wełny parzonej

Jak wspomniano, wełna parzona różni się tym od standardowej wełny, że po obróbce termicznej kurczy się, dzięki czemu jest bardziej „zbita” i tym samym cieplejsza. Dlatego też wykorzystywana jest głównie do produkcji ubrań wierzchnich, często zimowych lub przejściowych (wiosna, jesień) ze względu na umiejętność termoizolacji i odporności na nieprzewidywalne warunki atmosferyczne. Wełna gotowana często używana jest do wyrobu płaszczy, kurtek, żakietów, beretów, szalików, kamizelek czy swetrów. Spotykamy ją także w domach w postaci koców, narzut czy poszewek dekoracyjnych na poduszki.

Ubrania z wełny parzonej można nosić przez cały rok bez obaw o zmarznięcie czy przegrzanie, a w mroźne dni zaleca się nosić ją jako druga warstwa ubrania – pomiędzy bieliznę merino a kurtkę puchową. Wełna parzona to dobra inwestycja na lata – poza termoizolacyjnymi oraz wodo- i wiatroodpornymi właściwościami, zawsze dobrze się prezentuje, jest wygodna i trwała.

Wełna parzona sprawdzi się idealnie w formie okryć wierzchnich dla dzieci, np. kurteczek  i kombinezonów . Dzieci są z natury bardzo aktywne i bawią się na świeżym powietrzu nie zważając na warunki atmosferyczne. Wiosną, nie bacząc za zdradliwość pogody, dzieci wybiegają na świeże powietrze by powitać pierwsze promyki słońca i w pełni z nich skorzystać! Często różnice temperatur są w ciągu dnia tak duże, że niestety dzieci szybko łapią choroby i przeziębienia. To oznacza, że zwłaszcza teraz – wiosną dzieci wyjątkowej ochrony przed nagłymi zmianami temperatury. Zbyt ciepło ubrane dziecko ma zburzony system termoregulacji, gorzej znosi zmiany temperatur i szybko się przeziębia. Parzona wełna w duecie z pierwszą warstwą merino pomoże utrzymać dziecku odpowiednią temperaturę ciała oraz ochroni przed zdradliwymi podmuchami wiosennego chłodnego wiatru i niespodziewanymi opadami deszczu.

Idealna wiosenna kurtka lub kombinezon, powinny poradzić sobie z każdą pogodą – grzać kiedy jest zimno i chłodzić kiedy zza chmur wyjdzie słońce, tak jak to robi wełna parzona. Ponadto, parzona wełna jest nadal bardzo przewiewna i skóra dziecka swobodnie oddycha nie doprowadzając do przegrzania. Dobrze kiedy kurteczka posiada dłuższy korpus i zapewnia dziecku ciepło na całej długości pleców, a także kaptur, który ochroni głowę przed zimnem, wiatrem i deszczem.

Niemowlęta przychodzą na świat bez umiejętności regulowania temperatury ciała, dlatego tym bardziej potrzebują odpowiednich ubrań i okryć, które utrzymają za nie odpowiednią temperaturę. W przypadku maluszków idealnie sprawdzi się kombinezon z obszernym kapturem i wywijanymi mankietami, które mogą zastąpić czapkę i rękawiczki, a dodatkowo można je z łatwością założyć lub zdjąć bez obaw o to, że się zgubią.

Dobry kocyk powinien zapewniać ciepło, ale jednocześnie pozwalać na swobodną cyrkulację powietrza pod kocykiem, aby skóra dziecka mogła oddychać i wentylować się, a nie pocić się, cały czas zachowując ciepło. Kocyk z wełny parzonej spełnia te wymagania i sprawdzi się w każdych okolicznościach – w domu podczas drzemki, na spacerze w wózku, podczas podróży samochodem, a nawet na pikniku na trawie. Kocyk powinien być niezawodnym towarzyszem dziecka każdego dnia i w każdej porze roku.

Parzona wełna jest bardzo gęstym i trwałym materiałem, który nawet przy bardzo intensywnym użytkowaniu posłuży niejednemu pokoleniu dzieci, co sprawia, że kocyk z wełny parzonej jest bardzo dobrą inwestycją na lata!

Pielęgnacja

Dzięki antybakteryjnym właściwościom wełny i pokrywającej włókna lanolinie brud i plamy nie wnikają w strukturę materiału i wełna parzona rzadko wymaga prania. Zaschnięte błoto, kiedy wyschnie z łatwością można wykruszyć lub wyszczotkować bez pozostawienia żadnych śladów.

Jeśli jednak parzona wełna wymaga odświeżenia można ją wywietrzyć albo uprać w delikatnym detergencie ręcznie w 30 stopniach lub w pralce na program do prania wełny i wysuszyć na płasko, uprzednio nie wyżymając.
Więcej na temat pielęgnacji wełny merino znajdziesz w zakładce Zasady pielęgnacji merino.